Czy wiesz, czym jest trekking? Czym jest trekking? Dlaczego trekking najlepiej zacząć w Soczi.

Jeśli masz dość siedzenia w czterech ścianach, pragniesz zmian i jedności z naturą, to spakuj plecak i ruszaj… Ruszaj na trekking!

Trekking - sport ten napawa optymizmem sportowców i amatorów, otwiera przed nimi nowe horyzonty w aktywnym wypoczynku, wprowadza naturę, blask zachodów i wschodów słońca, a także romantyzm ognisk, daje niezrównane niezapomniane wrażenia i nowych przyjaciół.

Historia pochodzenia

Prawdziwe pochodzenie śledzenia jest nadal gorącym tematem kontrowersji wśród jego fanów. Mówią jednak, że historia trekkingu jako sportu rozpoczęła się w Republice Nepalu ze stolicą Katmandu. Ten rodzaj wędrówek odkrył Boris Lisanevich, obywatel brytyjski pochodzenia rosyjskiego. W 1949 roku trekking jako forma turystyki sportowej został włączony do Ogólnopolskiego Związku Sportowego. A w 1970 roku odbył się pierwszy konkurs na najlepszą wyprawę trekkingową.

Co to jest śledzenie?

Trekking - w tłumaczeniu z języka angielskiego oznacza piesze wędrówki lub piesze wycieczki sportowe. Głównym celem tego sportu jest grupowe pokonywanie określonej trasy w dowolnym terenie.

Trasa trekkingowa podzielona jest na określone kategorie w zależności od stopnia trudności. Na złożoność trasy wpływa przede wszystkim obecność lokalnych przeszkód, wskaźniki geograficzne obszaru i tak dalej. W zależności od tych warunków wycieczki piesze dzielą się na następujące rodzaje:

1. Weekend pieszy

Często organizowane dla turystów i hobbystów. Polegają na przejściu prostych szlaków.

2. Wędrówki od I do III stopnia trudności (w grupach dzieci i młodzieży)

  • I stopień trudności (Długość trasy to minimum 30 km i trwa minimum 3-4 dni)
  • II stopień trudności (Długość trasy wzrasta do 50 km przy czasie trwania 4-6 dni)
  • III stopień trudności (Długość całej trasy wzrasta do 75 km przy czasie trwania 6-8 dni)

3. Wędrówki od 1 do 6 kategorii trudności

  • I kategoria trudności (Długość trasy 100 km. Ilość dni - 6)
  • II kategoria trudności (Długość trasy 120 km. Ilość dni - 8)
  • III kategoria trudności (Długość trasy 140 km. Ilość dni - 10)
  • IV kategoria trudności (Długość trasy 170 km. Ilość dni - 13)
  • 5 kategoria trudności (Długość trasy 210 km. Liczba dni - 16)
  • VI kategoria trudności (Długość trasy to 250 km. Liczba dni - 20)

Ekwipunek

Do trekkingu przyda się plecak, śpiwór, namiot i wygodne buty. Dobór butów należy traktować poważnie. W celu uzyskania pomocy najlepiej skontaktować się ze specjalistycznym sklepem sportowym. Znajdziesz tam ciężkie buty trekkingowe ze specjalną ochroną na palcach, która chroni palce przed uderzeniami i uderzeniami. Ale jeśli trasa trekkingowa nie jest trudna i zajmuje mniej niż 2 tygodnie, to całkiem możliwe jest obejście się zwykłymi dobrymi trampkami.

Co zabrać ze sobą

Na wędrówkę należy zabrać ze sobą następujące rzeczy:

  1. plecak, na którego dnie warto położyć celofanowy worek, aby uniknąć wnikania wilgoci;
  2. mały kawałek mydła (lepiej włożyć do plastikowej torby);
  3. kilka jednorazowych torebek szamponu;
  4. rzeczy codziennego użytku (kubek, apteczka, ubranie na zmianę, artykuły higieny osobistej);
  5. produkty zaprojektowane z myślą o długim okresie przydatności do spożycia;
  6. ciepłe ubrania i płaszcz przeciwdeszczowy (na wypadek zmiany pogody);
  7. skarpety sportowe (2 pary);
  8. 2 koszulki;
  9. lekka kurtka wiatrówka;
  10. czapka i rękawiczki z polaru;
  11. ręcznik;
  12. lekkie spodnie lub szorty
  13. rzeczy niezbędne na sezon

Dodatkowo możesz zabrać okulary przeciwsłoneczne i latarkę.

Uwaga!

Podczas lekcji trekkingu musisz:

  • uważnie wysłuchaj wstępnej odprawy lidera grupy;
  • zapoznać się z zasadami postępowania na trasie;
  • zapoznać się z zasadami bezpieczeństwa;
  • zapoznaj się z zasadami udzielania pierwszej pomocy.

Interesujące fakty

Najdłuższym szlakiem trekkingowym jest Szlak Appalachów, który znajduje się w Stanach Zjednoczonych i ma 3500 km długości.

Znany jest rekord wędrówki, który pobili Alexander i Sonya Poussins. Równa się 14 000 km w trzy lata i trzy miesiące.

Jest swego rodzaju oknem na cudowny świat tropienia
i wszystko z tym związane. Witamy...

Dlaczego są tak sprzeczne opinie na temat śledzenia?

Wszyscy słyszeliśmy o śledzeniu. Widzieliśmy ludzi, którzy biorą udział w tropieniu (no, przynajmniej z daleka, na stacji). A może nawet spojrzeliśmy na zdjęcia śledzące. Ale tylko nieliczni z nas zdecydowali się na udział w tropieniu. I nie każdemu spodobało się śledzenie za pierwszym razem.

Przyczyn może być kilka.... Być może jest to niedopasowanie celów dla różnych uczestników śledzenia. Może to zła organizacja śledzenia lub złe przygotowanie któregoś z członków grupy. Lub nieuregulowane relacje w zespole podczas śledzenia… Powody mogą być różne, ale ta strona nie służy do ich analizy.

Został stworzony, aby ci powiedzieć - trekking może być absolutnie cudowny, doskonałe, które naładują ludzi optymizmem i otwierają przed nimi nowe horyzonty w wypoczynku.

Powodzenie śledzenia zależy wyłącznie od jego prawidłowej organizacji i wspólnych celów wszystkich uczestników.

W takim przypadku nie trzeba być z góry znanym, dobrze skoordynowanym zespołem.

Prawidłowo dostrojeni ludzie nawiązują świetny kontakt w warunkach śledzenia.

A w śledzeniu ważna jest nie tyle sprawność fizyczna, co POZYTYWNY NASTRÓJ i PRAGNIENIE każdego uczestnika, aby pomyślnie ukończyć to, co rozpoczął.

Nie najwyższa popularność trekkingu w porównaniu z innymi formami rekreacji jest poparta powszechnymi błędnymi wyobrażeniami na temat trekkingu. Poznać ich. Być może to oni trzymają cię w mieście.

Czym więc jest śledzenie?

Grupa ludzi przemieszcza się z punktu A do punktu B po wcześniej zaplanowanej trasie. Na pierwszy rzut oka nieatrakcyjny. Ale tylko po raz pierwszy. Bo to nie wszystko.

  • Śledzenie- to jest zanurzenie w pięknie, czystość i cisza naturalnej natury (czego w mieście jesteśmy pozbawieni).
  • Trekking to romans ognisk i blask zachodów słońca.
  • Śledzenie- to jest możliwość rozwoju osobistego.
  • Śledzenie to niezapomniane przeżycie i nowi przyjaciele...
W końcu jest to rodzaj relaksu, którego każda chwila jest przesycona emocjami i poczuciem życia. Każdy moment śledzenia jest przeżywany przez jego uczestnika tak świadomie, jak to tylko możliwe.

Jak i gdzie rozpocząć śledzenie ...

Myślę, że wiele osób nie może spróbować śledzenia, ponieważ nie wie, jak i od czego zacząć. Rzeczywiście, trekking wymaga odpowiedniej firmy, sprzętu i dobrego przewodnika-instruktora. Co zrobić, jeśli go nie masz, ale chcesz wziąć udział w śledzeniu?

Nieważne, dołącz do naszego śledzenia lub tych, którzy organizują śledzenie w Twoim mieście. I będziesz szczęśliwy! polecam lekturę

Co to jest śledzenie? W tłumaczeniu z angielskiego słowo „trekking” oznacza poruszanie się lub przekraczanie górskiego (nierównego) terenu. Przy organizacji wejścia na szczyt są:

  • trekking do bazy pod górą,
  • wspinaczka wysokogórska – od bazy na sam szczyt.

W związku z tym komercyjne trasy trekkingowe często mają cel - bazę jednego lub drugiego słynnego szczytu, z których głównym jest Everest.

Jednak dla milionów poszukiwaczy przygód, którzy odwiedzili je od połowy lat sześćdziesiątych, pojęcie trekkingu ma znacznie bardziej żywe i pojemne znaczenie. Pewien słynny Anglik powiedział o tym: „Trekking jest wspólnym mianownikiem życia w Himalajach… Tutaj, po drodze, każdy odnajduje swój własny styl, własne credo…”. Aby spróbować zrozumieć te słowa, spróbujemy po prostu opisz jeden z typowych dni trekkingu w Himalajach.

Jeszcze zanim słońce rozświetli szczyty gór, w Twoim wygodnym namiocie rozlega się głos chłopca, pomocnika kuchennego: „Bed tea sahib”, co oznacza nadejście nowego dnia wraz z kubkiem gorącej tybetańskiej herbaty (dla turystów z reguły jest to herbata z mlekiem ). Ciepło i aromat tego cudownego napoju rozproszy sen i doda Ci energii na cały dzień. Przy namiocie czeka na Ciebie dzbanek z ciepłą wodą do umycia.

Pakujesz swoje rzeczy przed śniadaniem. Niezbędne podczas przejścia np. aparat fotograficzny, wełniany sweter, notes na notatki i parasol od słońca, wkładasz do osobnego plecaka, który będziesz nosić sam. Wszystkie inne rzeczy jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki pakują tragarze (lokalni tragarze górscy) iw ciągu kilku minut ich kolorowa karawana znika za wzgórzami.

Śniadanie jest niezwykle proste: płatki jak nasz „Herkules” – „muesli”, wafelki, jajecznica, ser, gorący napój. Twoja butelka jest napełniona wodą i… w spokojną podróż. A po 3-4 godzinach marszu w jakiejś wiosce lub w gaju mandarynkowym czeka na Was drugie śniadanie, przygotowane przez profesjonalnego szefa kuchni. Wielu wędrowców twierdzi, że lunch to najlepszy posiłek dnia. Często jest to czapati – indyjskie pieczywo, tybetańskie podpłomyki, czasem jajecznica, pomidory i obfity napój – soki, herbata, kawa.

Obiad lub, zgodnie z naszymi przyzwyczajeniami, kolacja, serwowana zazwyczaj o godzinie 6-7. Zwykle jest to zupa, a następnie ryż i warzywa z mięsem, świeże lub konserwowe owoce. Czas tranzytu waha się z dnia na dzień od 5 do 7 godzin. Dzień trekkingu jest z pewnością pełen wydarzeń i nowych wrażeń. Nic dziwnego, że wiele osób na świecie coraz częściej woli ten szczególny rodzaj wypoczynku od plaż znanych kurortów. Nazywają prawdziwym odpoczynkiem życie w ruchu, w podróży do krainy nieznanego. A podróżowanie w rytmie tropienia jest dostępne dla każdego, bez względu na wiek i stan zdrowia. To niepowtarzalna okazja, aby wśród zwykłych mieszkańców Himalajów zobaczyć od środka obcy kraj z jego tysiącletnią kulturą i tradycjami, z dala od kurzu i zgiełku wielkich miast.

Pomysł zorganizowania górskich przepraw dla wymagających turystów należał (co nie jest zaskakujące!) do rosyjskiego emigranta, który na pierwszy rzut oka doceniał egzotykę Nepalu. Nazywał się Boris Lissanevich. Od razu uznał to za atrakcyjny produkt dla elity. Podróżowanie górskimi szlakami Nepalu, prowadzącymi do podnóża szczytów dwukrotnie wyższych od Alp, było nowym pomysłem w turystyce komercyjnej. Jednak było to absolutnie powszechne dla zwykłych ludzi w Nepalu, którzy codziennie dostarczali jedzenie i wodę po stromych zboczach na wysokość ponad kilometra. Szybki rozwój wysokich technologii w produkcji odzieży, obuwia i sprzętu turystycznego doprowadził do tego, że wędrówki po górach stały się nie tylko prestiżowym zajęciem dla bogatych, preferujących wygodę i modę, ale także demokratycznym sposobem nauki o świecie dla ogółu społeczeństwa.

Jest magia trekkingu, wygląda ona następująco:

W naszych czasach nieszczęśni ludzie na Zachodzie i wszyscy, którzy starają się nadążyć za współczesną cywilizacją, często cierpią na zaburzenia nerwowe, które odbijają się na zdrowiu fizycznym. Za duże pieniądze szukają pomocy u psychoterapeutów i kupują bilety do specjalnych sanatoriów. Pacjenci w tych placówkach opieki zdrowotnej przechodzą kurs dynamicznej medytacji, aby przywrócić połączenia nerwowe w ich mózgach. Oznacza to, że nie tylko chodzą po parkowych ścieżkach, jedzą, oddychają, ale jakby musieli to robić po raz pierwszy w życiu, kiedy byli niemowlętami. Co w życiu codziennym robimy już automatycznie, oni muszą robić to świadomie: kontrolować nogi i ręce, tak jak operator steruje wysięgnikiem żurawia wieżowego lub koparki, towarzyszyć świadomością każdemu oddechowi powietrza i cieczy, kawałek jedzenia itp. Prawidłowo wykonana ta metoda ponownego uruchamiania daje dobre rezultaty, ale wymaga sztucznego napięcia aparatu myślowego i dlatego jest mało skuteczna. Bliska tej metodzie jest ścieżka zdrowia - spacer terapeutyczny, ale jest ona bardziej odpowiednia dla osób starszych i tych, którzy wracają do zdrowia po traumie.

Kiedy zwykły człowiek wybiera się na górskie wędrówki, rekreacja psychologiczna dzieje się sama. Po pierwsze, ustala się zdrowy reżim dozowanej aktywności fizycznej i odpoczynku - wraz ze słońcem. Po drugie, śledzenie odbywa się zgodnie z od dawna ustalonymi zasadami, a przewodnicy w razie potrzeby podejmują ważne decyzje. Dlatego uczestnicy, z których wielu na co dzień pracuje jako właściciele firm, dyrektorzy lub menedżerowie, nie muszą myśleć o swoich podwładnych i martwić się o wynik przedsięwzięcia - to po prostu przyjemność, dla tych, którzy rozumieją. Oczywiście dotyczy to również zwykłych kurortów, ale tam głowa jest pusta, więc nie można całkowicie pozbyć się zmartwień.

I tu dochodzimy do trzeciej i głównej zalety śledzenia: człowiek zanurza się w niezwykłym, mniej lub bardziej agresywnym środowisku i musi jakoś przekonfigurować swoje ciało - fizycznie poprzez wpływy psychiczne, aby przezwyciężyć opór tego środowiska i ostatecznie czerpać przyjemność. Pies Pawłowa jest pochowany w każdym z nas. W górach, gdzie nie ma nawet prostych ścieżek, a pod stopami wylewają nam się kamienie, a korzenie wystają, musimy poruszać się powoli i ostrożnie, każdy krok musi być wykonywany nie automatycznie, ale świadomie, tak jakbyśmy chwytali coś swoim ręką, aby się nie potknąć i nie spaść z urwiska. Powtarza to towarzyszący grupie profesjonalny pilot wycieczek, uczą tego przewodnicy i zręczni miejscowi, ale sam podróżnik, chcąc nie chcąc, staje się coraz bardziej skupiony, wykonując tym samym zadanie dynamicznej medytacji.

Na wysokości trudno oddychać i głowa boli, człowiek wyraźniej czuje swoją śmiertelną powłokę i pracuje z nią, budując równanie z otoczeniem. A jednocześnie ma co? - poprawnie, połączenia neuronowe są przywracane. W efekcie wędrowcy wracają do domu z dużym zapasem zdrowia i świeżych pomysłów, naładowani sukcesem i wiedząc o tym, wyruszają na nowe szlaki turystyczne w górach.

Ważną rolę w procesie gojenia odgrywa również fakt, że na dużych wysokościach przy braku tlenu wytwarza się więcej czerwonych krwinek niż na poziomie morza. Mówią, że „krew gęstnieje”. Zawodowi sportowcy muszą regularnie przeprowadzać cykle treningu beztlenowego, pamiętajmy o lodowisku Medeo nad Ałma-Atą dla łyżwiarzy. Potem wyniki występów na zwykłej wysokości są zawsze wyższe, ponieważ krew dostarcza więcej tlenu do tkanek i mózgu.

Warto również zauważyć, że w trekkingu w porównaniu z amatorskim narciarstwem alpejskim wskaźnik urazów jest o rząd wielkości niższy - łatwo to sprawdzić w dowolnym towarzystwie ubezpieczeniowym. Rzeczywiście, prędkość poruszania się po ścieżce jest znacznie niższa i nikt nie grozi, że nieoczekiwanie na ciebie wpadnie. Dlatego wędrówki po górach (w tym wędrówki na rakietach śnieżnych) to zdrowa alternatywa dla narciarstwa i snowboardu.

Tak więc, dokonując wyboru na korzyść śledzenia, zabijesz kilka ptaków jednym kamieniem naraz!

Trasy trekkingowe w Nepalu

Nepal posiada niezliczone szlaki turystyczne (trasy) o różnym stopniu trudności, od prostych i krótkich (3-4 dni) do długich i ekstremalnie trudnych (od 3 do 4 tygodni). Jednak większość z nich była odwiedzana przez bardzo niewielu podróżników. Niektóre obszary Nepalu stały się dostępne do trekkingu dopiero pod koniec lat 80-tych i tylko dla grup zorganizowanych. Wśród nich są alpejskie, górzyste regiony, Chimly w regionach północnych, a na wschodzie - region masywu.

Najpopularniejsze trasy to sześć: trasa w regionie Helambu, trasa w górach i trzy trasy w masywie góry Annapurna. Pierwsza z tych trzech – do wsi Jomsom, druga – okolice Annapurny, trzecia –.

Trwa od 10 do 14 dni, ale przejście do głównego lodowego cyrku masywu otwiera nieporównywalny spektakl. Uważa się, że Chomrong, w połowie drogi do Sanktuarium, ma jedną z najlepszych pizzy w stanie.

Wszystkie powyższe tory są najbardziej dostępne i dlatego często odwiedzane. Są jednak inne, które są znacznie rzadziej odwiedzane albo z powodu ich niedostępności, albo z powodu ograniczeń rządowych nałożonych w celu zmniejszenia liczby turystów w tych regionach.

Należą do nich ścieżka w północno-wschodnim Nepalu, która prowadzi. Wymaga wielu szkoleń i wsparcia niezawodnego lokalnego touroperatora. Droga na szczyt Makalu, długa, ale zachwycająca, należy do tych samych trudno dostępnych obszarów.

Rząd Nepalu nadal ogranicza wizyty w niektórych częściach królestwa, podtrzymując pogłoski o „zakazanych owocach”. Wśród nich, który znajduje się na zachód od doliny Kali Gandaki, region Nupri na północ od Manaslu i region doliny g na północ od Jomsom, w miejscu starożytnego „muru” księstwa. Aby odwiedzić te terytoria, musisz mieć specjalne zezwolenie o wartości 700 USD, a na zwiedzanie Mustanga masz tylko 10 dni. Każdy kolejny dzień pobytu na terenie księstwa jest dodatkowo płatny w wysokości 70 zł. Również mogą tu dotrzeć tylko zaplanowane grupy turystów, którym towarzyszą miejscowi oficerowie łącznikowi. Procedura formalności powinna rozpocząć się nie wcześniej niż 21 dni przed przybyciem grupy. Jednak droga przejezdna dla jeepów została teraz również rozciągnięta. Dolina jest jednak wystarczająco szeroka, a na jej zboczach znajdują się bardzo malownicze szlaki turystyczne, po których podążają wędrowcy.

Otwarty ograniczony dostęp do wizyt dopiero w 1991 roku. Jego nazwa nie ma nic wspólnego ze słynną marką samochodów ani dzikim koniem. Jest to najprawdopodobniej nepalskie zniekształcenie nazwy starożytnej stolicy Lo Mantang, która znajduje się w wysokogórskiej części tego chronionego obszaru. Miejsca te są ściśle związane z kulturą i tradycjami Tybetu. Nazwa stolicy została przetłumaczona z tybetańskiego jako „miejsce aspiracji”. To pozornie odosobnione miejsce o typowo tybetańskim suchym krajobrazie zamieszkane jest przez bardzo żądnych przygód ludzi z wielkimi powiązaniami handlowymi i biznesowymi. Mimo napływu turystów zachowują swoje oryginalne tradycje.

Starożytna historia Prawa jest ukryta w mitach i tajemnicach, ale pierwsza pisemna wzmianka o Prawie pochodzi z VIII wieku. Do XIV wieku księstwo było częścią unii feudalnej Tybetu Zachodniego. Praktykowana tutaj nowoczesna religia jest formą buddyzmu tybetańskiego należącą do szkoły Sakjapa. Sezon odwiedzin Mustanga rozpoczyna się pod koniec marca i trwa do początku listopada. W tej chwili wszystkie inne regiony do tradycyjnych trekkingów stają się mniej odwiedzane z powodu monsunu, który trwa przez całe lato.

W maju 1993 roku rządy Nepalu i Chin osiągnęły porozumienie, które umożliwiło stworzenie pierwszych torów między tymi dwoma krajami. To otworzyło drogę do Tybetu podróżnikom z Nepalu. Wcześniej było to możliwe tylko dla pielgrzymów, głównie z Indii. Nowe możliwości umożliwiły bezpośrednie zorganizowanie podróży na górę Kailash, która znajduje się w zachodnim Tybecie i jest święta dla kilku religii (buddyzmu, hinduizmu, dżinizmu, tradycji bon). Zwabione tajemnicami tak niezwykłego miejsca, aspirowały tu wcześniejsze wyprawy Imperium Brytyjskiego, Roosevelta i Hitlera, współczesnych poszukiwaczy cudów. dość trudne i drogie, ale to nie powstrzymuje pielgrzymów i badaczy.

W skrócie trekking to wędrówka po wcześniej przygotowanej trasie - ścieżce.

Ale wciąż pojawia się wiele pytań i kontrowersji na temat prawdziwego znaczenia tego słowa, zastanówmy się.

Samo słowo jest zapożyczone z języka angielskiego i większość tłumaczy na życzenie trekking i podają - "tracking" (już z jednym "k"), a w niektórych przypadkach można to zobaczyć jako tłumaczenie "hike" lub "hiking", chociaż będzie bardziej prawdopodobne, że wejdziesz w trekking, ale o tym później... Nie należy mylić trekkingu ze śledzeniem spółgłosek, ponieważ jego znaczenie w języku angielskim jest zupełnie inne, niezwiązane z turystyką.

Większość sporów powstaje na temat tego, jaki rodzaj turystyki w języku rosyjskim można nazwać śledzeniem. Najprawdopodobniej wynika to z różnicy w kulturze turystyki w naszym kraju i na zachodzie i to właśnie tutaj wielu uważa, że ​​śledzenie może odbywać się tylko w Alpach lub Nepalu, gdzie są oznakowane trasy i można spacerować od schronu do schronu bez używania namiotów. Zgadza się, to jest prawdziwe tropienie, tylko obecność znaków i schronów nie definiuje samego pojęcia. Trekking może być również w absolutnej dziczy, pokonując niezbadane przełęcze i opuszczone doliny.

Powtarzam śledzenie - słowo to jest po angielsku, a obcokrajowcy nie mają pojęcia "wycieczki", więc wszystko, co nazywamy wędrówkami, będą nazywać śledzeniem. Czy słyszałeś, jak nazywa się teraz wyprawa na zakupy? Zgadza się - zakupy, a stare dobre rozciąganie ciała jest teraz ogólnie nazywane błądzeniem. Tak samo jest z wędrówkami. Dlatego trekking to wędrówka.

Co za nudni Amerykanie, mówisz, jedno słowo na każdą okazję. Ale nie, tak naprawdę mamy jedno słowo - wędrówka, a już do niej dodajemy: „weekendowa wędrówka (PVD)”, wędrówka sportowa, wycieczka piesza itp. W języku angielskim jest jeszcze kilka słów, które odróżniają inne rodzaje turystyki.

Na przykład, wędrówki(piesze) - podobne w znaczeniu do naszego „PVD”, czyli krótki spacer na jeden lub dwa dni, na które idą lekkie. Ten rodzaj podróży jest bardzo popularny w Europie, ponieważ jest naprawdę wiele tras, po których można spacerować bez niczego, do czego przywykliśmy przed wędrówką. Po prostu podąża się dobrymi ścieżkami przyrodniczymi, podążając gotową trasą do najbliższego schroniska, gdzie można zjeść, a nawet spać.

Nawet w Ameryce uwielbiają tę koncepcję turysta(backpacker), tzw. free travellers z plecakami (plecak tłumaczy się jako plecak), którzy nie są przywiązani do określonej trasy, w przeciwieństwie do trekkingu.

Aby było to jaśniejsze, spójrzmy na przykłady:

Trekking- to ta sama turystyka piesza, ale prowadzona w trudnym lub górzystym terenie. Realizuje cele rekreacyjne. Trekking może być turystyką sportową, jeśli jest częścią aktywności wspinaczkowej.

Historia trekkingu zaczyna się od Nepalu iz pochodzenia rosyjskiego, ale obywatela Wielkiej Brytanii Borysa Lisanewicza. To on zorganizował wszystko, aby otworzyć ten kraj na masowe wizyty zagranicznych turystów i przyciągnął do tego trekking, co oznacza wakacje w górach, charakteryzujące się aktywnością i wygodą.

Śledzenie to przede wszystkim ruch w kierunku czegoś nieznanego. Ale ruch, który niekoniecznie jest męczący i przyjemny. Taka wycieczka daje turystom możliwość podziwiania przyrody i ludzi przebywających w ich naturalnym środowisku.

Trekking to działalność demokratyczna. Proponowane do pokonania trasy są zawsze w zasięgu zwykłych zdrowych ludzi i nie ograniczają ich wiekiem. Ogólnie każdy może je przekazać. Inna sprawa, że ​​ktoś to zrobi w jeden dzień, a ktoś w kilka.

Zwykle wybierają się na trekking w grupach. Osoby z wystarczającym doświadczeniem idą razem, a nawet same.

Tryb trekkingowy

Wędrówka obejmuje ruch przez 4…6 godzin. Ten czas obejmuje zarówno odpoczynek, jak i przystanki na przegląd czegoś niezwykłego na trasie. Pamiętaj, aby każdy dzień zaczynać wcześnie rano, a kończyć wczesnym pójściem spać.

Określony reżim koniecznie prowadzi do efektu zdrowotnego u turystów. Nie pojawia się od razu, ale przez 2…3 dni. Uczestnicy trekkingu stają się znacznie spokojniejsi, przestają się przejmować, a rano na ich twarzach widać błogie uśmiechy.

Cechy ruchu na trasie

Na czele grupy stoją zawsze w ruchu tragarze - ludzie niosący rzeczy uczestników trekkingu. Za nimi podąża przewodnik-lider, który przewodzi i odpowiada za grupę. Dalej są turyści biorący udział w wycieczce.

Każdy z tych ostatnich porusza się po trasie z wygodną dla siebie prędkością. Prowadzi to do tego, że cała grupa może rozciągać się po ścieżce i przy silnych różnicach w treningu fizycznym i mocno. Na końcu łańcucha turystów spacerujących po trasie porusza się kolejny przewodnik.

Każdego ranka, przed rozpoczęciem ruchu, wszyscy uczestnicy trekkingu uzgadniają wspólne punkty zbiórki. Są to zazwyczaj miejsca, w których umawia się wspólny przekąskę i odpoczynek.

Porter

Jest to zawód wykonywany przez ludność Nepalu, głównie Szerpów zamieszkujących północno-zachodnią część Himalajów. Nagroda, jaką otrzymują za przewóz ładunku, obejmuje bezpłatne zakwaterowanie i wyżywienie. Nocują w specjalnych pokojach, oddzielonych od właścicieli. Jedzą też osobno.

Relacje z tragarzami rozwijały się przez lata i obejmują:

  • nie są zaproszeni do wspólnego stołu;
  • nie dostają papierosów, alkoholu;
  • nie pomagają im pakować ładunku;
  • nie współczują im, nie wyrażają współczucia;
  • otrzymują nagrodę codziennie wieczorem lub na koniec całej podróży;
  • mogą otrzymać napiwek, ale nie więcej niż jednodniowe wynagrodzenie; jest to uważane za najlepszą wdzięczność od właściciela;
  • można im zostawić część starego i niepotrzebnego mienia, w tym użytego podczas wędrówki;
  • tragarze zawsze czekają na swoich panów na wyraźnych rozgałęzieniach szlaku, we wszystkich osadach.

Plusy, minusy śledzenia

Podróżowanie, zwłaszcza na łonie natury, jest zawsze korzystne. Co więcej, w trekkingu odbywa się to powoli, bez dodatkowego wysiłku, bez większego stresu. Trasy piesze zostały wybrane jako wygodne i bezpieczne. Ponadto zawsze możesz wybrać ścieżkę, która na pewno będzie w Twojej mocy.

Jak na każdej innej wyprawie, w trekkingu można zobaczyć wiele pięknych i nieznanych wcześniej. Ponadto czas nie jest w nim ograniczony, jak długo będziesz to wszystko badać. Poza tym po drodze zawsze będą na Ciebie czekać koledzy i tragarze, w umówionych miejscach.

Praktycznie nie ma wad śledzenia. Można je uznać za zwiększone niebezpieczeństwo tras – wszak wędrówka odbywa się w górzystym terenie. Osoby nieprzyzwyczajone do takiej ulgi mogą doznać obrażeń i nie mogą wytrzymać rozrzedzenia powietrza. Ale wszystko to można rozwiązać wybierając trasę, jeśli oczywiście możesz naprawdę ocenić siebie.

Przeciwwskazania do trekkingu

Trekking, choć podróż wygodna, wiąże się ze zwiększonym obciążeniem organizmu i brakiem bliskich dobrodziejstw cywilizacji. Jeśli jest to dla Ciebie niedopuszczalne i ważne, wędrówka może zamienić się w prawdziwe wyzwanie.

Istnieją również wskazania medyczne, które nakładają ograniczenia na udział w górskich wędrówkach. Nie możesz uczestniczyć w śledzeniu:

jeśli cierpisz:

  • jakiś rodzaj choroby o ostrej postaci;
  • choroby sercowo-naczyniowe, w szczególności nadciśnienie 3 stopnia, niewydolność krążenia powyżej stadium IIA, dusznica bolesna, choroba niedokrwienna serca, tętniak aorty, serce, naczynia krwionośne, zaburzenia rytmu serca;
  • zakrzepica, zakrzepowe zapalenie żył, skłonność do nadkrzepliwości;
  • dysfunkcje gruczołów dokrewnych;
  • choroby nerek, na przykład kamienie w nich, niewydolność nerek, kłębuszkowe zapalenie nerek, odmiedniczkowe zapalenie nerek;

Jeśli masz:

  • nowotwory złośliwe, którym towarzyszy silny ból, z którym nie można sobie poradzić;
  • zaburzenia psychiczne, z którymi trudno będzie ci dogadać się z zespołem;
  • problemy z respiratorem; należą do nich choroby z aktywną postacią gruźlicy, niewydolnością oddechową, astmą oskrzelową, alergiami roślinnymi, pyłkami;
  • choroby związane z wątrobą.

Ubrania Buty

Do sprzętu należy podchodzić odpowiedzialnie i dokładnie. Koniecznie zabierz ze sobą wszystko, czego możesz potrzebować w trekkingu i zadbaj o komfort podróży. Buty i ubrania powinny być dopasowane do ciała i nie przeszkadzać w ruchu.

odzież

Jako minimum, odzież trekkingowa musi być uzupełniona o:

  • kombinezon z polaru, który przyda Ci się do spania i wygodnego spędzania czasu wieczorem;
  • dwie pary T-shirtów, skarpety sportowe;
  • lekkie spodnie; zazwyczaj wykonane są z mikrofibry, mają odpinane nóżki; ta ostatnia jest ważna dla ruchu w ciągu dnia, podczas upałów;
  • lekka kurtka wiatrówka; potrzebna jest rano, kiedy w górach zwykle jest świeżo;
  • płaszcz przeciwdeszczowy, ale tylko taki, który ma „garb”, pod którym na wędrówkę znajdzie się plecak;
  • śpiwór;
  • kurtka puchowa – przyda Ci się wieczorem, gdy zrobi się zimno;
  • polarowa czapka i rękawiczki.

Buty

Buty w trekkingu są bardzo ważne - bo trzeba poruszać się po górach, fragmentach kamieni, skałach. Zwykle turyści używają butów górskich z twardą podeszwą. Powinny być już noszone, leżeć na nodze i nie wiercić się podczas ruchu.

Oprócz butów zabierają ze sobą również trampki, aby poruszać się po trasie. Do odpoczynku używaj lekkich sandałów - w nich nogi spoczywają na pośladkach.

Trasy trekkingowe

Trekking w Nepalu

To jest kraj, z którego rozpoczął się trekking. Zawiera Himalaje i wiele innych szczytów górskich, w tym wiele wspaniałych dolin, rzek, jezior. Tutaj znajdziesz szeroki wybór tras trekkingowych dostosowanych do Twoich potrzeb i doświadczeń. Jednym z nich jest widok na Annapurnę.

Na tę trasę mogą jechać tylko przeszkoleni turyści - ma ona wysoki poziom trudności. Otwarte dla publiczności przez cały rok, z wyjątkiem trzech miesięcy: kwiecień, marzec, grudzień. Sama trasa biegnie z miasta Pokhara, gdzie gromadzą się wszyscy uczestnicy, do bazy Annapurna. Obejmuje również podróż powrotną. Czas trwania trasy to 8 dni, długość 80 km.

Pokhara to miasto Nepalu, z którego najlepiej dostać się do Annapurny. Tutaj uczestnicy odnajdują przewodnika, który będzie towarzyszył grupie, tragarza dla ich rzeczy (w razie potrzeby), sporządzają pozwolenie na podróż, kupują brakujący sprzęt.

Zwykle wyjeżdżają z Pokhary wcześnie rano. Godzinę później trafiają do wioski Naya Pool, z której jest najbliżej do „Sanktuarium Annapurna”. Aby lepiej poruszać się po trasie, lepiej kupić jej mapę właśnie tam.

Trasa do Annapurna Base Camp jest dobrze oznaczona wydanymi i sprzedanymi mapami. Jest ozdobiony białymi kamyczkami. Wszystko ułożone jest w taki sposób, że możesz się całkowicie obejść bez przewodnika. Zgubienie się na trasie jest problematyczne.

Na trasie powstały pensjonaty lub pensjonaty. Odległości między nimi można pokonać w godzinę, więc nocowanie na świeżym powietrzu jest po prostu niemożliwe. Trasa prowadzi po „schodach gurungów”, które dla niektórych celów zostały zaaranżowane przez okolicznych mieszkańców na długo przed zorganizowaną turystyką. Na ogół są to stopnie zbudowane z kamieni o różnej wysokości i szerokości. Ogólnie rzecz biorąc, nie jest to zbyt wygodne i stwarza pewne niedogodności dla turystów wspinających się na górę. Ponadto stopnie są zawodne, dlatego chodzenie po nich wymaga ciągłej uwagi i ostrożności.

Turyści wspinają się po „schodach gurungów” do znaku 3500m. Następnie będziesz musiał iść zwykłą ścieżką, cały czas wznosząc się do „Sanktuarium Annapurny”. Obszar ten otaczają górskie szczyty, ośmiotysięczniki, które tworzą wręcz dramatyczne krajobrazy.

Nie warto nocować w Machapucharra, która jest w połowie drogi do „Sanktuarium Annapurny” – często wszystko jest tu mgliste. Lepiej się wysilić i udać się prosto do końca drogi, co i tak zajmie około kilku godzin. Po przybyciu do obozu warto zjeść zupę czosnkową, która pomoże przezwyciężyć chorobę wysokościową.

Widząc Annapurnę dosyć, rozpoczynają zejście, które podąża trasą wznoszenia, ale tylko w drugą stronę. Warto zatrzymać się na nim na noc przy źródłach znajdujących się niedaleko Jinu Danda. Zanurzając się w nie przed pójściem spać, poczujesz, jak zmęczenie odchodzi od napiętych od poprzednich dni mięśni.

Koniec trasy zabierze Cię z powrotem do miasta Pokhara. W Waszych wspomnieniach pozostaną wrażenia splendoru pierścienia ośmiu ośmiotysięczników, o którym przypomina lodowiec Machapucharre, którego lśniący ogon widoczny jest z miasta.

Trekking w Turcji

Ten kraj jest pełen gór, wspaniałych miejsc na wakacje. Nic więc dziwnego, że znajduje się w nim wiele tras trekkingowych, które co roku przechodzą tysiące mieszkańców i urlopowiczów z całego świata.

Jednym z najpopularniejszych szlaków trekkingowych jest Szlak Licyjski z wizytą w Kapadocji. Organizowany jest przez 1 ... 2 pkt. miesięcznie w wędrówce biorą udział grupy liczące więcej niż 7 turystów.

Trasa jest dla tych, którzy wolą nie marznąć podczas wędrówki. Wiosną i jesienią czasami temperatura na nim w ciągu dnia nie przekracza + 30 ° С, w nocy - powyżej + 10 ° С. Morze również nie pozostaje w tyle, utrzymując temperaturę około + 16 ° С. Ta ostatnia pozwala doświadczonym turystom nawet pływać podczas trekkingu. Mimo to osoby uczestniczące w wędrówce mogą zjeść mnóstwo świeżych owoców, które są usuwane z drzew i kupowane na lokalnych targach.

Droga Licyjska to bardzo długa trasa – 509 km. Można go wykonać w około 30 dni. Zwykli podróżnicy wybierają na nim odcinek, przechodzą go, a następnie wracają w kolejnych okresach i kontynuują eksplorację szlaku dalej.

Trasa jest ciekawa przede wszystkim ze względu na łagodny i przyjemny klimat śródziemnomorski. Na nim podróżnicy mogą zapoznać się z historią cywilizacji licyjskiej, która wyróżnia się oryginalną kulturą, językiem, architekturą i pismem. Nawiasem mówiąc, trasa w niektórych rejonach całkowicie pokrywa się ze starożytnymi trasami, którymi przechodził Aleksander Wielki na czele armii.

Szlak Licyjski pozwala turystom zobaczyć prawdziwą turecką wieś. Nie ma tu żadnego biznesu hotelowo-turystycznego, można zobaczyć niespieszne życie ludzi. Tu mieszkańcy rozmawiają z tobą szczerze, nie próbując niczego od ciebie wyciągnąć. W niektórych wioskach można zobaczyć, jak oliwki marynuje się w staromodny sposób, skosztować solonego sera feta wyrabianego w tradycyjny sposób z koziego mleka.

Trekking na Kaukazie

Ci, którzy chcą odpocząć w spokoju, cieszyć się pięknymi widokami na wędrówki - na Kaukaz prowadzi bezpośrednia droga. Wokół rozciągają się góry, poprzecinane licznymi wąwozami. Znajdują się tu piękne wodospady i wiele niesamowitych osad.

Jedna z tras trekkingowych w tych częściach przebiega przez teren Górskiej Inguszetii i można w niej uczestniczyć w weekendy. Czas trwania wędrówki to 3 dni; jest prosty i nie wymaga specjalnego treningu fizycznego i jest prowadzony w grupach co najmniej 2 osobowych. Mogą w nim również wziąć udział dzieci powyżej 10 roku życia.

Górzysta Inguszetia to część republiki, w której historia Inguszetii zachowała się do dziś. To region pełen legend, gdzie znajduje się wiele antycznych wież, piękne krajobrazy, źródła mineralne, najczystsze górskie rzeki.

Zgodnie z programem trekkingowym, który trwa 3 dni, turyści odwiedzą kultowe zabytki republiki. Wśród nich są Egikal, kompleks zamkowy Erzi, Vovnushki, wąwóz Dzheyrakh.

Jeśli znajdziesz błąd, wybierz fragment tekstu i naciśnij Ctrl + Enter.