Ślepy zaułek wioski Vydrino: dziura w długach i marzenia o górze Mamai. Ślepy zaułek wioski Vydrino: dziura w długach i marzenia o górze Mamai Vydrino: rozrywka i aktywny wypoczynek

Za każdego dorosłego mieszkańca buriackiej wsi Wydrino, która znajduje się w piękne miejsce na wybrzeżu Bajkału komornicy mają od czterech do pięciu tytułów egzekucyjnych. A długi wszystkich rosną wykładniczo. Lokalne władze, komornicy i sami mieszkańcy powiedzieli Sibnet.ru, jak to się stało, że cała osada wpadła w dziurę w długach.

WSZYSCY MUSZĄ

We wsi Wydrino komornicy mają dużo pracy: prawie co trzeci mieszkaniec, w tym dzieci, jest dłużnikiem. Na każdą osobę dorosłą przypada co najmniej cztery do pięciu postępowań egzekucyjnych. I nie można zwrócić pieniędzy, wielu dłużników po prostu nie ma majątku, który można opisać.

Według Galiny Subbotiny, pracownika służby prasowej republikańskiego Zarządu FSSP, mieszkańcy Wydrina są winni łącznie 29,9 mln rubli. Większość z nich to rachunki za media, za które Wydrinski nie zapłacił 12,8 miliona rubli. Istnieje również całkowite zadłużenie na rzecz instytucji kredytowych w wysokości ponad 6 milionów rubli i grzywny od specjalnie upoważnionych organów w wysokości 524 tysięcy rubli.

„Obecnie rzeczywistymi problemami w prowadzeniu egzekucji są: niewypłacalność lub niska wypłacalność dłużników (brak majątku i dochodów, bezrobocie, zadłużenie), brak dłużników pod adresami wskazanymi w dokumentach egzekucyjnych” – powiedział Subbotina.

Zgodnie z prawem, jeżeli dłużnik nie posiada majątku dającego się opisać, postępowanie egzekucyjne kończy się wydaniem aktu o niemożności egzekucji i jest zwracane bez wykonania komornikowi. Powód ma jednak prawo do ponownego rozpoczęcia procesu windykacji. I tak w kręgu.

„Mieszkamy w domu, każdy z nas ma dwie lub trzy pożyczki. Ponieważ nasza pensja nigdzie nie wystarcza. We wsi jest więcej bezrobotnych. Pracowałem w administracji jako stróż, chciałem iść na pocztę, potrzebni byli listonosze. Ale oni tego nie biorą, pracujesz w jednym obszarze, ale nie wolno ci w innym ”- mówi Natalia Mitryaeva, mieszkanka Wydrina.

Dostaje 8 tys. rubli, a jej mąż, który pracuje w lokalnej kolonii, 30 tys. rubli. Ale rodzina nie ma wystarczającej ilości pieniędzy: para wychowuje czworo dzieci.

„W naszej wiosce potrzebujemy samochodu na przykład do zbierania jagód. Po co to brać? Jedziemy do banku po pożyczkę, nie dadzą nam pożyczki. Oboje pracujemy, ale są bezrobotni i dostają. Potem zmieniają paszporty i nazwiska – mówi kobieta.

Uważa, że ​​za wszystko winne są lokalne władze, bo nie tworzą nowych miejsc pracy. A teraz chcą także zamknąć główne „przedsiębiorstwo” dla wioski - kolonię. Rozmówca jest przekonany, że mądry i biznesowy manager mógłby rozwiązać ten problem.

„Nasze dzieci nie mają nic do roboty. Moje dziecko ma 14 lat - pracuje na kempingu, żeby zarobić na szkołę... Mamy kemping w Nowosneżnej. Jeździ tam na rowerze ”- mówi Mitryaeva.

A ZMIANA ELEKTRYCZNA JEST ODWOŁANA

W Wydrinie od urodzenia mieszka przewodnicząca rady gminy Swietłana Orłowa. Uważa, że ​​bezrobocie wpędza ludzi w długi, ale są tacy, którzy po prostu nieuczciwie podchodzą do płatności.

„Mamy 50% bezrobocia, a ludzie, którzy nie są mentalnie przygotowani do tego życia, mają alkoholizm… Może lata 90. odegrały tu rolę. Kiedy miasto miastotwórcze - baza drzewna - zniknęło, ludzie stracili sens. Potem ktoś się znalazł, a ktoś nie ”- mówi Orłowa.

Według niej, w lipcu tego roku pociąg elektryczny został odwołany i teraz do wioski można dostać się tylko przejeżdżając pociągami, co jest niewygodne i drogie. „Próbujemy tworzyć miejsca pracy. Ale tutaj na Bajkale produkcja jest zabroniona. Nasza energia elektryczna jest pięć razy wyższa niż w sąsiednim obwodzie irkuckim po drugiej stronie rzeki. Mamy trzy ruble, a dla osób prawnych - 5 rubli. A w sąsiednim regionie mają do 1 rubla. Kto w co zainwestuje ”- mówi wójt wioski.

Wyjaśnia, że ​​roczny budżet wsi to 11 mln rubli, ale trzeba go jeszcze zebrać, bo zaległości podatkowe też są duże. A z budżetu na odśnieżanie wydaje się tylko 500 tysięcy rubli - zimy na tym obszarze są bardzo śnieżne.

TURYSTYKA?

„Wieś Wydrino jest uznawana za przygnębioną, gdzie głównym miejscem pracy jest kolonia poprawcza, w której pracuje około 180 osób. Ta sytuacja została stworzona przez lata. W czasach sowieckich we wsi mieszkało i pracowało ok. 12 tys. osób (obecnie ok. 5 tys.). Baza drewna przestała istnieć, wszystko zaczęło gwałtownie spadać ”- mówi szef administracji okręgu Kabansky Siergiej Savvateev.

Według niego wysokie ceny energii elektrycznej wynikają z tego, że ostatnio się zmieniły firma zarządzająca... Zmienili to, bo sezon grzewczy we wsi był trudny, z opóźnieniami. Po zmianie firmy sytuacja się poprawiła, ale ceny wzrosły.

„Mieli problemy z brakiem płatności i sytuacjami, gdy nie było węgla - więcej niż raz (zdarzyło się). Teraz sytuacja jest lepsza, przeprowadzane są poważne naprawy systemów grzewczych i kotłów ”- mówi kierownik okręgu. Zaznacza, że ​​władze szukają możliwości tworzenia nowych miejsc pracy. Na przykład obok Vydrina znajduje się lubiana przez turystów góra Mamai, a teraz planuje się na niej stworzenie kompleksu narciarskiego.

„Zawarto umowę z firmą „Gwiazda Bajkału”, która chce opracować i zrealizować projekt rozwoju obszar turystyczny, tym samym planujemy zająć ludność i zmniejszyć bezrobocie. Istnieje poszukiwanie inwestorów ”- wyjaśnia Savvateev.

Trudno mu jednak przewidzieć, kiedy dokładnie okaże się budowa kompleksu narciarskiego.

ODNIESIENIE:

Vydrino znajduje się nad rzeką Snezhnaya u jej zbiegu z jeziorem Bajkał w regionie Kabansky w Buriacji. Historia wsi zaczyna się w 1902 roku - początkowo była to stacja kolejowa Kolei Transsyberyjskiej. W połowie ubiegłego wieku między stacją a wybrzeżem Bajkału zbudowano dużą bazę przeładunkową drewna i założono wieś roboczą, dla której stało się przedsiębiorstwem miastotwórczym. Z powodu braku siły roboczej założono tu nawet kolonię poprawczą. Jednak w latach 90. baza przeładunkowa drewna została zamknięta.

W 2004 roku moskiewscy przedsiębiorcy rozpoczęli budowę zakładu butelkowania wody Bajkał, która zajmowała część ludności, ale dziś to przedsiębiorstwo również nie działa. W połowie lat 2000 zmieniono status wsi na wieś.


Zdjęcie: dostarczone przez administrację wsi Wydrino

pochodzenie nazwy

Wioska (pierwotnie osada) nosi nazwę stacji kolejowej Wydrino, która pochodzi od nazwy rzeki o tej samej nazwie, która wpada do jeziora Bajkał 15 km na wschód. Ambasador Rosji Nikołaj Spafari, który odwiedził ten obszar w 1675 r. w drodze do Chin, napisał: „Rzeka płynie Wydryanaja, a nazywają je Wydryana, ponieważ łapią na niej wiele wydr i bobrów”.

Historia

Obszar wzdłuż prawego brzegu rzeki Śnieżnej składa się z trzech wiosek zbudowanych w różnym czasie. Pierwszy z nich powstał w XVIII wieku podczas przeprawy przez rzekę (zwaną Śnieżną; obecnie w obrębie wsi) szosą Circum-Baikal, drugi, Vydrino, powstał w 1902 roku jako stacja kolejowa Kolei Transsyberyjskiej. W czasie wojny domowej toczyły się tutaj bitwy oddziałów Nestora Kalandariszwilego, Slyudyanki Czerwonej Gwardii i irkuckich bolszewików z siemionowitami i kappelewiczami.

24 maja 1956 r. wieś Wydrino w BLPB otrzymała status wsi pracującej.

W latach 90. zamknięto BLPB, nastąpił odpływ ludności i spadek liczby urodzeń, zniwelowany dopiero w 2007 roku.

W dniu 12.11.2003 r. osada robocza Wydrino została przekształcona w wieś (uchwała z dnia 16.04.2003 r.).

W 2004 roku moskiewscy przedsiębiorcy rozpoczęli budowę zakładu butelkowania wody Bajkał, która zajęła część ludności.

Populacja

Infrastruktura

Gimnazjum, dziecięca szkoła plastyczna, przedszkola, Dom Kultury, biblioteka, szpital powiatowy, przychodnia lekarska, kolonia poprawcza, usługi mieszkaniowe i komunalne.

Muzea

W wiejskiej bibliotece Wydrinskiego znajduje się Muzeum Chwały Wojskowej im. Pełnego Rycerza Orderu Chwały Iwana Iwanowicza Bykowa. W muzeum prezentowane są dokumenty i fotografie dotyczące rodaków – uczestników Wielkiej Wojny Ojczyźnianej, a także informacje o historii lokalnej.

Urodzony we wsi

  • Bykow, Iwan Iwanowicz - pełnoprawny posiadacz Orderu Chwały.
  • Nosal, Grigorij Arsentievich - Bohater Pracy Socjalistycznej.

Napisz recenzję o artykule „Vydrino (wieś, Buriacja)”

Notatki (edytuj)

Fragment charakteryzujący Vydrino (wieś, Buriacja)

- Co za brutal! - powiedział Denisow. - Muszę zapytać ...
- Tak, zapytałem go - powiedział Tichon. - Mówi: słaba wiedza. Naszych, mówi, jest wielu, ale wszyscy są źli; tylko, mówi jedno imię. Ahnete, mówi, no cóż, zabierzesz wszystkich – zakończył Tikhon, radośnie i zdecydowanie patrząc Denisovowi w oczy.
- Tutaj wyleję te setki gogów "yachih, będziesz wygięty" aka ten kog "chit" - powiedział surowo Denisov.
— Ale po co się wtedy gniewać — rzekł Tichon — cóż, nie widziałem twoich Francuzów? Niech się ściemni, jestem właśnie tym, czego chcę, przyniosę co najmniej trzy.
– No to chodźmy – powiedział Denisov i pojechał aż do wartowni, marszcząc brwi ze złością i bezgłośnie.
Tichon wszedł z tyłu, a Petya usłyszał, jak Kozacy śmieją się z nim i z niego z jakichś butów, które rzucił w krzak.
Kiedy ten śmiech, który go opanował, przeszedł na słowa i uśmiech Tichona, a Petya zdał sobie sprawę, że ten Tichon zabił tego człowieka, poczuł się niezręcznie. Spojrzał z powrotem na uwięzionego perkusistę i coś uderzyło go w serce. Ale ta niezręczność trwała tylko chwilę. Poczuł potrzebę podniesienia głowy wyżej, rozweselenia się i zakwestionowania esaula ze znaczącą miną o jutrzejsze przedsięwzięcie, aby nie być niegodnym społeczeństwa, w którym był.
Wysłany oficer spotkał się z Denisovem w drodze z wiadomością, że Dołochow przyjedzie teraz sam i że wszystko jest w porządku po jego stronie.
Denisov nagle się rozweselił i zawołał do siebie Petyę.
– Cóż, opowiedz mi o sobie – powiedział.

Pietia, opuszczając Moskwę, zostawiając krewnych, wstąpił do swojego pułku i wkrótce potem został zabrany przez ordynansa do generała dowodzącego dużym oddziałem. Od czasu awansu na oficera, a zwłaszcza wstąpienia do wojska, gdzie brał udział w bitwie pod Wiazemskiem, Petya był w radosnym podnieceniu radości, że jest wielki, i w ciągłym entuzjastycznym pośpiechu, by nie przegapić jakiś przypadek prawdziwego bohaterstwa ... Był bardzo zadowolony z tego, co zobaczył i przeżył w wojsku, ale jednocześnie wydawało mu się, że tam, gdzie go teraz nie ma, dzieją się najbardziej realne, heroiczne rzeczy. I spieszył się tam, gdzie go nie było.
Kiedy 21 października jego generał wyraził chęć wysłania kogoś do oddziału Denisowa, Petya poprosił go tak żałośnie, że generał nie mógł odmówić. Ale wysyłając go, generał, pamiętając szalony czyn Petyi w bitwie Wiazemskiego, gdzie Petya, zamiast jechać drogą do miejsca, w którym został wysłany, pogalopował w łańcuchu pod francuskim ogniem i strzelił tam dwa razy z pistoletu - wysyłając go, generał to on zabronił Petyi udziału w jakichkolwiek akcjach Denisowa. Z tego powodu Petya zarumienił się i zdezorientował, gdy Denisov zapytał, czy może zostać. Przed wyjazdem na skraj lasu Petya pomyślał, że powinien, ściśle wypełniając swój obowiązek, natychmiast wrócić. Ale kiedy zobaczył Francuzów, zobaczył Tichona, dowiedział się, że w nocy na pewno zaatakują, on, z szybkością przechodzenia młodych ludzi od jednego spojrzenia do drugiego, postanowił sam ze sobą, że jego generał, którego wciąż bardzo szanował , było bzdury, po niemiecku, że Denisow jest bohaterem, a Ezaw jest bohaterem, a Tichon jest bohaterem i że wstydziłby się zostawić ich w trudnych czasach.
Zrobiło się już ciemno, gdy Denisov z Petyą i esaulem podjechali pod wartownię. W półmroku można było zobaczyć konie w siodłach, Kozaków, huzarów, rozstawiające szałasy na polanie i (żeby Francuzi nie widzieli dymu) rozpalające w leśnym wąwozie płonące ognisko. W wejściu do małej chaty Kozak, podwijając rękawy, siekał baraninę. W samej chacie było trzech oficerów z partii Denisowa, ustawiając stół od drzwi. Petya zdjął, oddając do wyschnięcia, mokrą sukienkę i natychmiast zaczął pomagać funkcjonariuszom w ustawianiu stołu jadalnego.
Po dziesięciu minutach stół był gotowy, przykryty serwetką. Na stole była wódka, rum w kolbie, biały chleb i smażona jagnięcina z solą.
Siedząc przy stole z oficerami i rozrywając rękami tłuste, pachnące jagnię, przez które przepływał smalec, Petya był w ekstatycznym dziecięcym stanie czułej miłości do wszystkich ludzi i w efekcie zaufania do tej samej miłości innych ludzi dla niego.
- Więc co myślisz, Wasilij Fiodorowicz - zwrócił się do Denisowa - czy to w porządku, że zostaję z tobą przez jeden dzień? - I nie czekając na odpowiedź, odpowiedział sobie: - W końcu kazano mi się dowiedzieć, no cóż, więc się dowiem ... Tylko ty wpuścisz mnie najbardziej ... w głównym . Nie potrzebuję nagród... Ale chcę... - Petya zacisnął zęby i rozejrzał się, kręcąc podniesioną głową i machając ręką.
- W najważniejszym... - powtórzył Denisov, uśmiechając się.
- Tylko proszę, daj mi w ogóle polecenie, żebym był dowódcą - kontynuował Petya - cóż, ile cię to kosztuje? Och, masz nóż? - zwrócił się do oficera, który chciał odciąć baraninę. I wyciągnął swój scyzoryk.
Oficer pochwalił nóż.
- Weź, proszę, siebie. Mam ich dużo... - powiedział Petya, rumieniąc się. - Ojcowie! Całkowicie zapomniałem - nagle krzyknął. - Mam wspaniałe rodzynki, wiesz, takie bez pestek. Mamy nowego malucha – i takie cudowne rzeczy. Kupiłem dziesięć funtów. Przywykłam do czegoś słodkiego. Czy chcesz?.. - A Petya wpadł do przedsionka do swojego Kozaka, przyniósł torby, w których było pięć funtów rodzynek. - Jedzcie, panowie, jedzcie.
- Nie potrzebujesz dzbanka do kawy? - zwrócił się do esaul. - Kupiłem go od naszego sklepikarza, cudownie! Ma cudowne rzeczy. I jest bardzo szczery. To jest najważniejsze. Wyślę ci to bezbłędnie. A może więcej, masz krzemienie, krzemienie wyszły, - w końcu to się zdarza. Zabrałem ze sobą, mam go tutaj... - wskazał na torbę - sto krzemieni. Kupiłem to bardzo tanio. Weź proszę, ile potrzebujesz, a nawet to wszystko... - I nagle, przestraszony, że kłamie, Petya zatrzymał się i zarumienił.

Wydryn

Wydryn
Region: Republika Buriacji
Rok założenia: XVIII wiek
Populacja, tysiąc osób: 5
Strefa czasowa:
MSK + 5 (UTC + 8, UTC + 9 latem)
Współrzędne: 51 ° 27'00 ″ s. NS. 104 ° 38,00 "E" itd. (G)
Na mapie Rosji: Yandex.Maps

Odległość do regionalnego centrum z. Kabansk - 180 km, do Irkucka - 172 km i 300 km do stolicy Republiki Buriacji, Ułan-Ude.

Vydrino to wieś w powiecie kabańskim Republiki Buriacji na południowy brzeg Jezioro Bajkał u ujścia rzeki Śnieżnej (po drugiej stronie rzeki w obwodzie irkuckim znajduje się wieś Nowosneżnaja). Populacja liczy około 5 tysięcy mieszkańców. Założona przez Wydrino w XVIII wieku jako przeprawa przez Śnieżną. W 1903 r. wybudowano stację Kolei Transsyberyjskiej, która poszerzyła granice wsi. Wieś Wydrino znajduje się na południowym brzegu jeziora Bajkał, tutaj wzdłuż rzeki Śnieżnej przebiega granica administracyjna Republiki Buriacji z Obwodem Irkuckim. Nazwa wsi pochodzi od rzeki o tej samej nazwie, dopływu jeziora Bajkał. Ambasador Rosji Nikołaj Spafari, który odwiedził te ziemie w 1675 r. w drodze do Chin, napisał: „Rzeka płynie Wydryanaja, a nazywają je Wydryana, ponieważ łapią wzdłuż niej wiele wydr i bobrów”. Vydrino składa się z trzech wiosek zbudowanych w różnym czasie. Pierwsza z nich, jako przeprawa przez rzekę Śnieżna, powstała w XVIII wieku, druga powstała na początku XX wieku jako dworzec transsyberyjski (1903). W czasie wojny domowej toczyły się tu walki oddziałów partyzanckich z siemionowitami i kapelewitami. W latach pięćdziesiątych. w Wydrinie zbudowano dużą bazę przeładunkową drewna, Bajkał LPB i założono działającą wieś. W 2003 roku Wydrino otrzymało status wsi. W pobliżu Vydrina zorganizowano zakład produkcyjny do butelkowania wody Bajkał.
W Wydrinie znajduje się gimnazjum, dziecięca szkoła artystyczna, dziecięcy dom artystyczny, biblioteka wiejska, klub wiejski, poczta, sklepy, placówki medyczne i kilka pensjonatów.

Historia rozwoju wsi Wydrino.
Kraina rozciągająca się od brzegów jeziora Bajkał po szerokie stepy Mongolii to nasza rodzima, bogata i wyjątkowa kraina Buriacji.
Nasza wioska znajduje się na terenie Buriacji, nad brzegiem wyjątkowego jeziora.
Wioska ma Historia starożytna i jego własne cechy: składa się z trzech wiosek powstałych w różnym czasie. Pierwsza osada powstała najprawdopodobniej w XVIII wieku jako przeprawa przez rzekę Śnieżna. Drugi znajduje się na torach kolejowych. stacja, posadowiona w związku z budową
stan Kolei Transsyberyjskiej Moskwa-Władywostok. Trzecia powstała w 1954 roku w związku z budową bazy przeładunkowej drewna Bajkał.
Na terenie naszej wsi nie było zesłańców, mieszkali w innych rejonach Buriacji, w Kabansku. A nasza ziemia nad Bajkałem nie była zamieszkana aż do początku XX wieku. Dokumenty historyczne świadczą o tym, że w ___ rozpoczęło się przyłączanie ziem buriackich do Rosji, aw latach 1659-1666. główna część Buriacji została już przyłączona do Rosji.
I dopiero na początku XVIII wieku, kiedy do komunikacji potrzebne były przeprawy przez rzeki, u ujścia rzeki Śnieżnej pojawiło się kilka domów. Była to pierwsza osada i nosiła nazwę „Śnieżnaja”.
Znajdował się po tej stronie rzeki, gdzie nastąpił nalot i nie dosięgał nowoczesnej wieży przeciwpożarowej. 8 października 2000 uczniowie naszej szkoły policzyli pochówki na starym cmentarzu (w pobliżu wieży przeciwpożarowej). Zachowało się 26 grobów. Na jednym z nich zachowały się napisy: „... kowal Afanasy Andreevich Kuzminsky, który ucierpiał w wyniku wybuchu dynamitu, zmarł zatem przedwcześnie 9 października 1902 r. 30 letni. Pokój waszym prochom od waszej żony Lyusinya Ivanovna. "Przyjmij, mój przyjacielu, ostatni obowiązek ziemskiej zadośćuczynienia, niestety, teraz nie ma dla mnie nadziei na spotkanie z tobą."
Ale nie można uznać, że jest to pierwszy grób, ponieważ wczesne pochówki zostały już z czasem wymazane, grób ten przetrwał, tk. nagrobek i krzyż są wykonane z kamienia i żelaza, dzięki czemu są dobrze zachowane.
Ze słów dawnych mieszkańców, którzy mieszkali tu na początku XX wieku, zapisane są wspomnienia tej wsi.
Kharchenko Jekaterina Danilovna powiedziała, że ​​\u200b\u200bprzyjechała do Wydrina w 1930 roku,
i że nad brzegiem jeziora Bajkał była wioska, gdzie przebiegała moskiewska autostrada. Zamieszkiwali go ludzie z zamożnych rodzin rosyjskich: kapitan sztabu armii carskiej Konowałow, wybudował tu cały majątek: piętrowy drewniany dom, ogród warzywny, siali chleb. Jego żona jest byłym architektem.
Działała poczta i trzymano konie pocztowe. Był tam dom dla przechodniów. Po drugiej stronie rzeki, gdzie obecnie znajduje się wieś Novo-Snezhny, znajdowały się 2-3 domy, wieś ta nazywała się Gorkhon.
Latem topione były przez rzekę łodzią, a później promem.
We wsi Śnieżnoje mieszkało kilka rodzin, opiekowały się końmi i innym żywym inwentarzem, sadziły grunty orne, łowiły ryby. Ekaterina Danilovna wspomina, że ​​byli to dobrzy ludzie, mili, pracowici, mieli duże rodziny: Nalabordinowie, Bykowowie, Zujewowie i inni. Inni starzy mieszkańcy naszej wsi również pamiętają wioskę nad brzegiem jeziora Bajkał. Tak więc Razuvaeva Evdokia Petrovna mieszkała we wsi od 1931 roku. wspomina, że ​​nad brzegiem jeziora Bajkał znajdowała się mała wioska (w której obecnie znajduje się remiza strażacka i dalej do jeziora Bajkał), domy 7-8.
Mieszkańcy wsi byli obsługiwani promem przez rzekę Śnieżną.
Mieszkali tam Tyklinowie, Kulawscy, Kaszkartsewowie. Byli zręcznymi i pracowitymi rybakami.
Mieli ogrody hodowlane i warzywne.

Wioska na stacji.
Pod koniec 1891 r. rozpoczęto budowę linii transsyberyjskiej
autostrady. Budowę prowadzono jednocześnie z dwóch stron ku sobie: z Moskwy i Władywostoku. Najtrudniejszym odcinkiem tej drogi jest Circum-Baikal, gdzie
trzeba było wyciąć kilka tuneli przez góry, przygotować nasypy, oczyścić teren z lasu.
16 sierpnia 1898 r pierwszy pociąg przyjechał do Irkucka. Dalej pociągi transportowano przez Bajkał - zimą na lodzie, a latem promami. A budowa kolei trwała z Irkucka na wschód. I mniej więcej w 1903 roku. przeszedł przez nasz obszar. Droga „otwarła Syberię”, w tym Buriację, na rynek rosyjski i światowy, do dalszej kolonizacji i rozwoju przemysłowego regionu. Wraz z budową kolei zaczęto budować osadę w pobliżu dworca kolejowego: wybudowano dworzec kolejowy i trzy standardowe budynki, a wzdłuż linii kolejowej zaczęto budować prywatne domy. Dziś ulica ta nazywa się „Czerwonymi partyzantami”, gdzie mieszkały rodziny Weresowów, Łaptiewów, Kolesowów, Kryłowów, Czekułajów, Mozarowów.
W latach 1918-1919 na terenie naszej wsi, wzdłuż linii kolejowej, toczyły się ciężkie bitwy oddziałów partyzanckich z oddziałami Semenowa i Kapelewa.
Most kolejowy na rzece Śnieżnej kilkakrotnie zmieniał właścicieli. Mieszkańcy naszej wsi, bracia Grigoriev - Siergiej Andriejewicz i Iwan Andriejewicz, najmłodszy syn kupca Wasilij Wieresow i inni brali czynny udział w walce o władzę radziecką.
Na terenie wsi w różnych miejscach odbywały się pochówki partyzantów (z jakiegoś powodu nie na cmentarzu). Później, pod koniec lat 60. niedaleko stacji odsłonięto pomnik Bojowników o Władzę Sowiecką, który znajduje się w księdze zabytków Buriacji. Kolejny pomnik w miejscu pochówku wojny domowej veresov Wasilij Efimowicz. W ramach 7 bojowników przeszedł przez Dolina Tunkińska do Bajkału. W wiosce Arshan został schwytany i zastrzelony wraz ze swoimi towarzyszami. Jego brat M.E. Veresov ponownie pochował szczątki Wasilija Efimowicza we wsi Wydrino. Na grobie ustawiono drewniany obelisk o wysokości 1,50 i szerokości u podstawy 0,20*0,20 m. Na metalowej tablicy pamiątkowej widnieje napis: „Wieresow Wasilij Efimowicz.
Urodził się w 1898 roku. Rozstrzelany przez Białą Gwardię w 1918 roku”. Obecnie został zastąpiony marmurowym pomnikiem.

Później, już przed Wielką Wojną Ojczyźnianą, wzdłuż brzegów rzeki Śnieżnej zaczęto budować domy prywatne (nowoczesne ulice - Verkhnyaya Naberezhnaya i Traktovaya).
Miejsce było bardzo piękne, wioskę „otulała” tajga, jagody przy domach, czeremcha, jarzębina i brzoza, jak u Jesienina: „Powietrze!” – napar z ziół. Wzdłuż Traktowej stało kilka domów, dom oddalony od domu. Mieszkali tu Tsyganovs, Subbotins, Aleksandrenko, Demidovs, Chechetkins, Hocheevs, Pozharsky, Istomin, Kapsulovich. Wszyscy oni, z różnych powodów, pochodzili z centralnej Rosji: kto może zarobić na budowie kolei. A kto został wygnany.
Więc Czeczetkini - dwie siostry, az nimi miał siostrzeńca chłopca, wszędzie uciekali przed rewolucją, pochodzili z zamożnej rodziny, byli wykształceni, mieli służącą, ubraną w mieście, latem w długie sukienki i kapelusze. Byli w domu, podczas gdy nie było szkoły, uczyli 5-6 dzieci.
Rodzina Kapsulowiczów zbudowała drewniany dom, listwy, okna, rzeźbione bramy. Ten dom był najpiękniejszy we wsi. Właściciel przywiózł sadzonki Victorii z Zachodu i posadził cały ogród warzywny. Latem jeździłem w dużych koszach na sprzedaż w Irkucku. Nikomu nie dałam sadzonek. Ale w 1937 był represjonowany jako trockista. Żona wyszła z domu i wyszła. Mieszkańcy wsi wykopali i zasadzili cenną jagodę i od tego czasu kultura ta jest obecna w każdym ogródku warzywnym.
Rodzina Istominów pochodziła z centralnej Rosji w latach dwudziestych XX wieku. Ojciec jest kowalem, matka jest
gospodyni, dwie dziewczynki: Veta i Lida, były też dzieci. Ich dzieci i wnuki nadal mieszkają we wsi.
Na budowę kolei przybyła liczna rodzina Aleksandrenko: ojciec, matka, trzech dorosłych synów i dwie córki. Postawili sobie za cel zarobienie pieniędzy na powrót na Ukrainę, ale reforma monetarna przeszła, a oszczędności straciły na wartości i pozostały na Syberii, ich wnuki mieszkają dziś w Wydrinie.
Mieszkała duża rodzina Veresovów: Siemion, Michaił, Aleksiej, Wasilij, dwie siostry, nauczycielka Maria. Ojciec był kupcem, miał sklepy w popędzać.
Rodzina Czekulajów. Najmłodszy, Aleksiej, był złotym człowiekiem, cudownym człowiekiem, uczył w szkole podstawowej, został wcielony na front i zmarł. Kupcy Kryłowa, żona Tamara, mąż Ion Antonowicz, dwóch synów - Siergiej i Eugeniusz. W połowie lat dwudziestych wybudowano typowy parterowy budynek szkolny, bardzo ciepły i schludny z internatem i werandą. Według wspomnień Jekateryny Daniłownej Kharchenko i Walentyny Władimirownej Szewkunowej pierwszymi nauczycielami we wsi były Aleksandra Pietrowna Sokołowa, Teplowa..., Matronina..., kierownikiem szkoły była Elizoveta Baysurina (nie pamiętają patronimika). ). Nie było wystarczającej liczby nauczycieli. Chłopaki studiują już 10-13 lat, uczyli się z chęcią.
Pierwsi uczniowie szkoły: chłopaki Kolesnikovs, Topilskys i inni.
We wsi znajdowała się stacja meteorologiczna (już w 1927 r.), szef Orłowa, w 1937 r. był represjonowany.
Szefem stacji kolejowej był Wasilij Trofimowicz Ogienko,
majster drogowy Pradziadek (imię nie jest pamiętane). Następnie Kozhinov Ilya Semenovich w latach V.O.V., a następnie Ladis Vasily. Nosal Konstantin, późniejszy kierownik stacji, w latach 30. pełnił na stacji dyżur.
Przed wybuchem Wielkiej Wojny Ojczyźnianej w rejonie współczesnej ulicy Werchniaja Nabierieżnaja powstał artel przemysłowy, położono odgałęzienie od linii kolejowej, poprowadzono po niej wagony i załadowano 2-metrowe drewno opałowe, strugane nitowanie do produkcji pudełka, beczki.
Zamówieniami na Ułan-Ude i Slyudyanka kierował Michaił Możarow. Na bagnach zbudowano kilka chat, w których wyrzucano (wędzony) jodłowy olej z łap jodłowych, nad jakością pracowało dwóch specjalistów. W latach V.O.V. przy tych pracach pracowały kobiety: Pashkova Tamara Andriyanovna, siostry Grigorievs, Igonins, Bulycheva Anna i inni.
W gospodarstwie było 10-15 koni. Szefem artelu jest Peterson, w latach wojny Razuvaev Joseph Platonovich. Artel miał sieci do karmienia. Dużo pracowaliśmy, ale mieszkaliśmy razem.
We wsi już w latach 30. istniał związek myśliwski, punkt pierwszej pomocy, w którym pracowała sanitariuszka Vera Rodzin, a później Lilya Novikova; kąpiel, piekarnia, gdzie Subbotin Wasilij pracował jako piekarz.
W czasie wojny wieś Wydrino, podobnie jak cały kraj, pracowała na zwycięstwo: służyli nieprzerwanej pracy kolei, odśnieżali ją ręcznie ze śniegu,
żołnierze pilnowali mostu kolejowego, łowili ryby, żywili się i wysyłali na front olej rybny, olej jodłowy, dziane skarpetki, rękawiczki, zbierali paczki, lokowali pieniądze w obligacje, wychowywali dzieci, a co najważniejsze, mężczyzn wysyłano na front z wieś, co sekunda z nich nie wracała.
Oto mały odcinek z tych dni.
W 1935 r. rodzina Kruglyakovów przybyła do wsi, aby rekrutować na kolej. Mój ojciec pracował jako dróżnik, w latach wojny ze względu na wiek i „zbroję”, jako robotnik torowy, nie został wywieziony na front. Ale najstarsza córka Olga, urodzona w 1923 r., została wcielona na front już na samym początku wojny i przez całą wojnę była telefonistką.
W 1945 została przeniesiona na front wschodni. Rodzina była duża - mieszkało 6 dzieci
jak wszystko było trudne, zwłaszcza z ubraniami. Córka Valya, urodzona w 1926 roku, napisała list do MI Kalinina w Moskwie, w którym opisała życie wsi, jej siostrę, ojca i skarżyła się, że z ubraniami jest bardzo trudno. I wkrótce przybyła paczka z Moskwy: stalowy płaszcz zimowy z nadrukowanym kołnierzem tsigey, biały puchowy szal i filcowe buty w kolorze cegły. W paczce znajdował się list, który według innej siostry, Xeni, był przechowywany przez długi czas, ale niestety teraz zaginął. Wszyscy mieszkańcy przychodzili obejrzeć prezent z Moskwy, a czasem, szczególnie uroczyście, dano im nałożyć płaszcz lub szal (zapis ze słów siostry Kseni, która do dziś mieszka na Wydrinie).
W 1945 r. jednostki wojskowe zostały rozproszone w Wydrinie i przeniesione na front wschodni. Wiele naszych rodaczek wychodzi za żołnierzy. Pod koniec wojny większość utworzonych rodzin pozostała na Wydrinie.
Albina Michajłowna Lebiediew (przez wiele lat kierowała klubem Poisk), dokonując wyboru materiału o Vydrino, próbowała dowiedzieć się, dlaczego nasza wioska nazywa się Vydrino.
Od respondentów zabrzmiały dwie wersje:
1. W rzece było wiele wydr.
2. Podobno żył majster kolejowy Vydrin, ale żaden z badanych jednoznacznie nie potwierdził tej wersji. Albo kupiec, ale żaden z badanych nie znał kupca Vydrina.

Linia kolejowa z Irkucka i przez nasze miejscowości została zbudowana około 1900-1904, tk. pierwszy pociąg do Irkucka przyjechał 16 sierpnia 1898 roku. Dlatego wieś przy linii kolejowej pojawiła się dopiero w 1903 roku. 1903 został wycięty w budynku dworca kolejowego pod obudową. Był bardzo mały. Wraz z rozwojem wsi około 1905 roku pojawił się sklep kupców Veresov. Osoby, z którymi przeprowadzono wywiady, mieszkały we wsi od 1924 r. i od 1931 r. Dobrze pamiętają kupców Wieresowa, ale nie słyszeli o kupcu Vydrin. Chociaż, jeśli był, to mogli o nim usłyszeć z ust starszych mieszkańców wsi. W tym samym czasie mieszkaniec Kharchenko E.D. potwierdza, że ​​w rzece Śnieżnej było wiele wydr. I 20-30 km. na wschód od wsi Wydrino płynie rzeka Wydrinna.
Buriaccy historycy VB Bakhaev, Shagdurova, tworząc Historię Buriacji (okres przedrewolucyjny), piszą, że w XVIII wieku Buriaci przekazali jasak państwu rosyjskiemu z futrami. Najcenniejsze było futro wydry, które oszacowano na 3-4 sobole, srebrnoczarne i czarne lisy (2 sobole).
„Pragnienie znacznego zwiększenia swoich wpływów (yasak) do skarbca, samolubnej chciwości, syberyjskich gubernatorów, zbieraczy yasak, … cała hierarchia syberyjskiej administracji doprowadziła do tego, że … przez około dwa stulecia futro bogactwo Syberii zostało radykalnie podważone” („Historia Buriacji” cz. 1, s. 52-53. i były bardzo cenne.
Kwestia projektu bazy przeładunkowej drewna (BLPB) pojawiła się na szczeblu państwowym w 1951 r. w związku z budową irkuckiej elektrowni wodnej. Potrzeba powstała z dwóch powodów:
1. Wraz z budową elektrowni wodnej w Irkucku na jej bazie energetycznej w obwodzie irkucko-czeremchowskim powstał potężny kompleks przemysłowy. Spowodowało to znaczne zapotrzebowanie na drewno, co doprowadziło do zwiększenia wyrębu w rejonie Bajkału.
2. Elektrownia wodna w Irkucku zablokowała kanał Angara i zatrzymano przejście lasu nad tamami. W związku z tym pojawiła się potrzeba transportu drewna Bajkał koleją, co doprowadziło do poszukiwania punktu przeładunku z wody na kolej.
Na podstawie badań z lat 1951-53 wybrano teren pod budowę bazy przeładunkowej drewna i tartaku w południowej części jeziora Bajkał w miejscu ujścia rzeki Śnieżnej i ul. Wydrino. W 1953 r. rozpoczęto budowę centralnej sztucznej łyżki do robót drogowych, przenośników do rozładunku drewna i warsztatów przeróbczych. Od 1954 r. zaczęła działać wydrinski oddział chwalebnego urzędu w Angarsku, w 1958 r. Rada Gospodarki Narodowej Buriacko-Mongolskiego Okręgu Gospodarczego, zarządzeniem nr 108 z 6 marca i zarządzeniem kombinatu Zabajkalskiego nr 77 7 marca utworzyła bazę przeładunkową drewna Bajkał. Pierwszym dyrektorem BLPB został Zakrewski Iwan Feliksowicz, główny księgowy Bogusławski Marian Grigoriewicz. BLPB został przeniesiony z biura raftingowego Bajkał (akt z dnia 20 marca 1958 r.) następujący sprzęt: 2 lokomotywy 75 koni mechanicznych i jedna - 20 koni mechanicznych, wciągarki TL-3, drezyny dźwig parowy „Stary Burlak”, koncert, koszówka, 15 pracowników konie, wozy, garaż na 5 samochodów. Weterani pamiętają, jak pracowali na traktorach KT-12, pojazdach ZIS-50 (urządzenia do generatorów gazu napędzane klocami drewna).W tym okresie wybudowano i oddano do użytku wytwórnię podkładów sypialnych, warsztat drzewny, ośrodek szkoleniowy, suszarnię. operacja.
Równolegle z budową BLPB postępowała budowa wsi Wydrino (już trzeciej). Budowa rozpoczęła się jednocześnie po obu stronach rzeki Śnieżnej, zarówno z obwodu irkuckiego, jak iz Buriacji. Ze stacji na plac budowy można było dostać się tylko pieszo jedną bagnistą ścieżką. Musieli udać się do miejsca, gdzie teraz jest ulica Kommunisticheskaya. Potem gdzieniegdzie układano chodniki z desek, a części domów z paneli dopiero zaczynały być sprowadzane. Na terenie obecnej osady mieszkańcy zbierali jagody i grzyby. Dla wszystkich odwiedzających miejscem postoju i noclegu był jeden piętrowy dom, w którym obecnie znajdują się usługi mieszkaniowe i komunalne Wydrina oraz biblioteka wiejska. Nawiasem mówiąc, kiedyś był tam szpital. Do dyspozycji BLPB oddano również obiekty położone po drugiej stronie rzeki we wsi Novo-Snezhny. Jest to klub w zaadaptowanym baraku na 50 miejsc, przedszkole i żłobek znajdują się również w baraku. Dopiero w latach 60. zaczęła się rozwijać budowa mieszkań i obiektów kultury społecznej.
Przede wszystkim budowa została przeprowadzona na ulicach Nabierieżnaja, Raboczaja, Kommunisticheskaya. We wsi działały sklepy, szkoła, klub, przychodnia, przedszkole i żłobek, Dom Życia.
W 1962 r. dyrektorem BLPB został Pronyuk Teofil Leontiewicz, a od 1965 r. zespołem kierował Dmitrij Dmitrijewicz Sieriebriennikow. Przedsiębiorstwo stopniowo zwiększało swoje zdolności produkcyjne. Podczas operacji załadunku i rozładunku wciągarki zastąpiono suwnicami K-305, KKS-Yu, KB-572, BKSM-14. Na giełdzie batów zainstalowano żurawie LT-62. Od 1972 r. przedsiębiorstwem kieruje Witalij Romanowicz Worożejkin. W tym okresie przedsiębiorstwo zostało zrekonstruowane, zastąpione nowocześniejszymi liniami do cięcia poprzecznego, nowy zakład podkładów, zbudowano drugi warsztat drzewny, zmodernizowano urządzenia dźwigowe, dostarczono nowy sprzęt do DOC. Podczas odbudowy wydano 14 milionów rubli. Tak więc rozładunek kłód wyniósł 1 milion metrów sześciennych drewna. Spośród nich do 700 tysięcy metrów sześciennych zostało przetworzonych w samym przedsiębiorstwie. Wyprodukowano ponad 400 tys. metrów sześciennych podkładów, około 100 tys. tarcicy, 200 kompletów dwunastoapartamentowych, 40 tys. Wprowadzono zaawansowaną obróbkę drewna (wybudowano warsztat na zrębki technologiczne). Produkty przedsiębiorstwa były dostarczane do wszystkich części kraju, na Daleki Wschód, na północ do republik unijnych. Wraz z budową BAM, rozwojem kompleksu naftowo-gazowego, większość produktów (miejsca sypialne, domy, bloki okienne, drewno) dostarczono do regionów BAM i Dalekiej Północy (Tiumeń).
Następnie, od 1979 roku, po przeniesieniu Vorozheikina V.R., dyrektorami byli A.V. Myasnikov, N.N. Gerasimenko, M.N. Nazimow, Iwanow. Ale praca nie tylko menedżerów, ale także pracowników jest inwestowana w sukces przedsiębiorstwa od początku jego powstania. Są to Galina Michajłowna Anufriewa, Zoya Chasimovna, Andrey Chasimovich, Leonid Chasimovich, Nikolai Chasimovich i Natalia Ilinichna Gazimzyanov. Wasilij Pawłowicz Dranczuk, Maria Aleksandrowna Zarutskaja, Mansur Abdułowicz Sukhnotdulin, Iwan Iwanowicz Czuprin i wielu innych. Istniały także dynastie rodzinne: Aslamovs, Skripodchikovs, Kapterovs, Demakovs, Gladyshevs, Emelyanovs, Novikovs.
Wielu pracowników otrzymało nagrody rządowe za swoją sumienną pracę. Order Czerwonego Sztandaru Pracy: Piotr Iwanowicz Bagajew, Wasilij Illarionowicz Bober, Dmitrij Dmitrijewicz Serebrennikow, Nikołaj Pietrowicz Gonczaruk, Wasilij Pawłowicz Demakow, Walentyna Pantelejmonowna Zizyulko, Aleksiej Nikołajewicz Nikołajew, Iwan. Order Chwały Pracy III stopnia przyznano Nikołajowi Afanasjewiczowi Boldakowowi, Nadieżdzie Fiodorownej Żychariewie, Aleksandrze Fiodorownej Milukinie, Antoninie Wasiliewnie Plyaskinie, Oldze Aleksandrownej Sztyrniajewej, Pawłowi Borysowiczowi Łupikowowi, Nikołajowi Michajłowiczowi Starikowowi. Medale: Piotr Iljicz Andrianow, Ludmiła Michajłowna Alimasowa, Arkady Iwanowicz Alferow, Tamara Wasilijewna Baryszewskaja, Aleksiej Dmitriewicz Butin, Anatolij Iljicz Byczkowski, Iwan Wasiljewicz Bułygin, Tamara Iwanowa Gładyszewa, Iwanina Iwanina Griwiwna, Mirija Iwanina Griwiital, Michajłowicz Owsiannikow, Evgeniya Konstantinovna Sumirskaya, Lyubov Ivanovna Tomashevich, Galina Andreevna Fedorovskaya. Medal „Weteran Pracy” otrzymało 335 osób.
Baza przeładunkowa drewna Bajkału zaczęła zajmować poczesne miejsce w działalności przemysłu regionu (do czasu uchwalenia przez Komitet Centralny KPZR i Rady Ministrów ZSRR z dnia 13 kwietnia 1987 r. dekretu o Bajkale), wytwarzała produkty handlowe w kwota jednej czwartej regionalnego planu przemysłowego. Główne rodzaje prac: produkcja podkładów, tarcicy, domów standardowych, bloków okiennych i drzwiowych, wiórów technologicznych, rozładunek tarcicy, przerzynka dłużyc, produkcja pojemników, nitów, skrzynek pocztowych i płytek okładzinowych. Wióry i płyty pilśniowe, wykorzystywane w budownictwie i produkcji mebli, wytwarzano z odpadów zrębowych i po obróbce drewna. Produkty BLPB były poszukiwane nie tylko w naszym kraju (od Dalekiego Wschodu po Kazachstan), ale także sprzedawane za granicą: Japonia, Mongolia, Niemcy, Finlandia.
W ciągu 30 lat istnienia BLPB wyładowano 24 miliony metrów sześciennych drewna, około 20 milionów sztuk podkładów, 4,5 miliona metrów sześciennych tarcicy, 216 tysięcy metrów sześciennych opakowań, wyprodukowano 1621 tysięcy metrów sześciennych. metrów kwadratowych budynków mieszkalnych, 800 tysięcy metrów kwadratowych bloków okiennych. Wyprodukowano również wiele innych produktów.
Na terenie wsi Wydrino działały również organizacje takie jak IK-4, PMK-5, KPP i MSP-12. W ten sposób SME-12 wniósł godny wkład w rozwój sfery społeczno-gospodarczej wsi (powstała wieś Rodnichok, klub kolejowy, budynki mieszkalne na stacji Vydrino, sponsorowana pomoc dla szkoły i szpitala).
W związku z przejściem do nowych warunków gospodarczych i zaostrzeniem wymagań dotyczących działalności gospodarczej nad brzegiem jeziora Bajkał baza drzewna zaczęła doświadczać znacznych trudności z realizacją planu państwowego. Przedsiębiorstwo znalazło się w trudnej sytuacji i na początku lat 90. przestało istnieć. Wraz z zamknięciem BLPB Vydrino straciło swoje dawne znaczenie.

W gęstym lesie, 5 km od drogi, u podnóża Chamar-Daban znajdują się Jeziora Teplje - ulubione miejsce odpoczynku Wydrinskiego i Irkucka, nad brzegiem jednego z jezior znajduje się kemping "Śnieżnaja" ”. Oferuje również widok na malowniczą Kapelusz Monomacha, który jest szczególnie dobry w jasnozłotym stroju wczesną jesienią. Zaskocz każdego odwiedzającego zaśnieżonym górskie szczyty Khamar-Daban (do 2151 m). 25 km. na północ od Wydrina znajduje się piękny 12-metrowy wodospad na rzece Śnieżnej.
Popularny szlak turystyczny na Jeziora Soboliny zaczyna się od stacji Vydrino. Doświadczeni przewodnicy leśnymi i tajgowymi ścieżkami poprowadzą Cię przez malownicze miejsca: rzeki Tolbazikha, Mamayu, Vydrina, Snezhnaya, Khamar-Dabanu.

Wydrino to wieś (w latach 1956-2003 - osada robocza) w powiecie kabańskim Buriacji. Centrum administracyjne osady wiejskiej „Vydrinskoe”. Ludność - 4374 osoby. (2010). Skrajnie zachodnia osada regionu. Znajduje się na granicy z Obwodem Irkuckim, na prawym brzegu rzeki Śnieżnej, u jej zbiegu z jeziorem Bajkał. Odległość do Kabanska - 180 km, do Irkucka - 172 km, do Ułan-Ude - 300 km. Na południe przez wieś stacja Vydrino mijają autostrada federalnaР258 „Bajkał” i Kolej Transsyberyjska. Taksówki na trasie kursują z Wydrina do Bajkalska, pociąg elektryczny Slyudyanka - Vydrino kursuje wzdłuż kolei transsyberyjskiej. Podczas swojej podróży ambasador rosyjski Nikołaj Milescu Spafari w 1675 r. przekroczył Bajkał w drodze do Chin. Skrupulatnie spisywał informacje o mijanych miejscach. 11 września 1675 r. w dzienniku czytamy: „... (Angara) płynie z Bajkału z wielką prędkością i od tego czasu wysokie góry zobaczyć góry za jeziorem Bajkał ... i jeden brzeg jeziora Bajkał, który nazywa się Kultuk ”, a dalej:„ Na samym Kultuku jest rzeka Kultusznaja i jest przystań, a Kultuk nazywa się najwęższą krawędzią Morza Bajkał, gdzie się kończy. A z rzeki Kultusnaja rzeka Śnieżna wpada do wielu i jest przystań, a nazywają ją Śnieżną, ponieważ zimą i latem w tych górach jest śnieg i nie topi się, a stamtąd płynie trzecia rzeka - Rzeka Vydryanaya i schroniska, dno do pływania ze Snezhnaya ... I wzdłuż tych rzek we wszystkich zimowych dzielnicach przemysłowych Kozaków, którzy polują na sobole "... Stamtąd (z gór) płynie trzecia rzeka - rzeka Vydryanaya ... ... i nazywają ją Vdryana, ponieważ łapią wzdłuż niej wiele wydr i bobrów. W jego książce „Podróż królestwa syberyjskiego” podano następujący opis przypadku żeglugi wzdłuż wybrzeża Południowego Bajkału: duże morze siłą ponownie wpłynęło do rzeki Peremnaya, jednak zostało zdmuchnięte przez wiatr z Peremnaya Rzeka z 4 wiorst i dotarła do rzeki Peremnaya wieczorem, a szlachetna deska została zdmuchnięta przez wiatr do rzeki Vydryanaya; wiosłowanie z rzeki Peremnaya w bezchmurny dzień do 14. A 14 dnia Wrzesień udaliśmy się wiosłami z rzeki Peremnaya do rzeki Mishikha i zanim dotarliśmy do oddalonej o 15 mil rzeki Mishikha, zerwał się przeciwny wiatr i fale wielkich desek zawróciły do ​​rzeki Peremnaya, a w tym czasie trochę brzeg nie został zmieciony przez wielkie fale, a szlachetna deska w tym czasie płynęła od rzeki Śnieżnej do rzeki Peremnaya, a zanim dotarła do rzeki Peremnaya, 10 lub więcej mil dalej, przez ten sam wielki wiatr i fale, deski zostały zrzucone na brzeg .. ”

Wycieczki do Wydrina od prywatnych przewodników i biur podróży.
Zamówienia online w Pomogator.Travel: bez pośredników i przedpłat!

Wydryn to mała wioska w Republice Buriacji licząca mniej niż 5000 osób, mieszkają w niej Rosjanie i Buriaci. Przez długi czas był ośrodkiem przemysłu drzewnego. Jednak z powodu jego zamknięcia w latach 90. miejscowa ludność zaczęła przestawiać się na turystykę. Jest to ułatwione przez piękne widoki i przyrodę. A dziesięć lat temu w pobliżu wsi zbudowano zakład butelkowania wody z jeziora Bajkał.

W najbliższym czasie planowane jest stworzenie w Vydrinie ekologicznego hotelu z kortami tenisowymi i basenami. Będzie służył do przyciągania turystów i organizowania zajęć na świeżym powietrzu. Co roku odbywać się tu będą także imprezy sportowe. Ciekawą nową propozycją była budowa mieszkań, które ludzie będą kupować i wykorzystywać jako mieszkanie wakacyjne lub wynajmować podróżnym.

Zimą planuje się tu zapraszać na treningi hokeistów, narciarzy i biathlonistów. Ponadto mówi się o budowie nowego Ośrodek narciarski„Mamai”. Turyści uwielbiają podchodzić na górę do freeride'u, tzw. swobodne zjazdy bez szlaku. Należy jednak zauważyć, że w tym miejscu częstość lawin jest bardzo wysoka. Dlatego warto zabrać ze sobą lokalnego przewodnika i instruktora, który potrafi przeanalizować zagrożenie i wskazać najlepszą drogę.

Ludzie przyjeżdżają do wsi Wydrino, aby cieszyć się słynnym jeziorem Bajkał, które otacza je od północnej strony. Od południa do wioski wznoszą się góry Khamar-Daban. Takie krajobrazy i nietknięta przyroda przyciągają tu wielu podróżników. A świeże powietrze i piękno Terytorium Bajkał sprawią, że będziesz tu wracać. Aby odwiedzić ustronne miejsca tajgi, lepiej wynająć przewodnika, który zabierze Cię nad rzeki Vydrina i Snezhnaya i pokaże ci jeziora Teplye. A dzięki dobremu treningowi sportowemu możesz podbić sam Khamar-Daban.

Wideo z Vydrino

Główną atrakcją położonego w pobliżu wsi Vydrino jest góra Mamai. Według etnografów jego nazwa pochodzi od ewenckiej „moma”, co oznacza zalesione miejsce. Turystów przyciąga tu jednak nie tylko góra, ale i płynące z niej trzy rzeki. W lecie te miejsca...

Vydrino: wycieczki i zajęcia

Miłośnicy pieszych wycieczek od razu wybierają wycieczkę nad Sobolowe Jeziora w Vydrino. Odległość do nich to ponad 28 kilometrów w jedną stronę, więc ta trasa zajmie trzy dni. Przewodnik doradzi, co zabrać ze sobą na wędrówkę w zależności od pory roku i wskaże miejsca malowniczych parkingów. Dla tych, którzy chcą zorganizować tu trekking zimą, warto wziąć pod uwagę, że ze względu na specyficzną różę wiatrów pokrywa śnieżna na stokach jest tu grubsza niż w innych miejscach. Dlatego narty lub rakiety śnieżne są koniecznością.

W Vydrino popularne są również wycieczki do podnóża Khamar-Daban. Opowiedzą o Ciepłych Jeziorach i zarezerwują czas na kąpiel w nich. Popularną trasą jest wędrówka do wodospadu na rzece Śnieżnej. Krystalicznie czysta woda spada z wysokości 12 metrów.

A ci, którzy mają dobrą kondycję fizyczną i są gotowi na ekstremalne podróże, powinni odwiedzić wodospad Harmyn-Dulu. Natura podzieliła wodę na trzy skaliste koryta, co daje jeszcze większe przyspieszenie podczas spadania. Latem na takiej wycieczce spędzicie ponad trzy dni ze względu na wąskie, nieprzejezdne kaniony. Zimą oczywiście nie będzie wokół Ciebie kwitnących gór, ale wzdłuż zamarzniętej rzeki szybko dotrzesz do celu. Jeśli chcesz, możesz zatrzymać się na zimową chatę w małej chatce i oglądając ogromne rozgwieżdżone niebo nad ośnieżonymi górami, poczuć się jak prawdziwy podróżnik.

Historia Wydrina

Osobliwością osady jest to, że składa się ona z trzech różnych wiosek, powstałych w różnym czasie. Najstarsza powstała w XVIII wieku i służyła do przeprawy przez rzekę, nazywała się Śnieżna. Druga była właściwie osadą przy linii kolejowej...

Klimat Wydryn

O wsi można powiedzieć, że klimat tutaj jest zimny, z średnia roczna temperatura bliskie zeru, ale umiarkowane. Nie charakteryzuje się ostrymi skokami i fluktuacjami. Zima rzadko bywa śnieżna, a najsuchszym okresem jest luty z 9 mm opadów.

Warto jednak zauważyć, że dotyczy to tylko osady, poza nią w lesie nietknięta pokrywa śnieżna może sięgać metra, a bez nart spadniesz do pasa. Pada w środku lata, tym razem charakteryzuje się najwyższą temperaturą, która jednak rzadko przekracza 25 stopni.

Komunikaty o wydarzeniach turystycznych

Wydrino: rozrywka i aktywny wypoczynek

Na pierwszy rzut oka wydaje się, że w Vydrino nie ma rozrywki. W bibliotece wiejskiej jest tylko jedno muzeum dla całej wsi z informacjami o historii ojczyzny i uczestnikach Wielkiej Wojny Ojczyźnianej.

Jednak wszystko zależy od tego, gdzie mieszkasz. Jeśli jest to duży kompleks hotelowy, do Państwa dyspozycji będzie bar, kawiarnia z kuchnią Buriacką, katamarany, badminton. Jeśli jest to mały hotel, właściciele z pewnością zaproponują skosztowanie prawdziwej rosyjskiej łaźni, którą ma każdy szanujący się wieśniak.

Wieczorami tradycyjnie spędzają czas samowarem i długimi rozmowami. A jeśli wolisz dzikie wakacje i rozbijesz namiot nad brzegiem jeziora Bajkał, to najważniejszą rozrywką dla Ciebie będzie urozmaicona przyroda i płynące fale. W wiosce popularne jest również wędkowanie. Jeśli nie masz ze sobą sprzętu wędkarskiego, możesz je wypożyczyć. A miejscowi potajemnie opowiedzą o dobrych miejscach.

We wsi nie ma komunikacji miejskiej, bo jest w niej tylko 21 ulic. W spokojnym tempie wioskę można pokonać od końca do końca w pół godziny. Wszystko jednak zależy od pory roku, w której planujesz swoją podróż.

Zimą przydadzą się tu narty, bez problemu można biegać, po czym można zobaczyć okolicę. A latem wystarczy rower. Miejscowi są wystarczająco responsywne, więc jeśli to konieczne, zostaniesz odwieziony, gdziekolwiek poprosisz.

Jeśli znajdziesz błąd, wybierz fragment tekstu i naciśnij Ctrl + Enter.